Nasi rodzice coraz bardziej i coraz poważniej się kłócą. Młodsza siostra jest przerażona, strasznie się boi rozwodu. Czy możemy coś zrobić, by nasza rodzina przetrwała? Gimnazjalistka
Niedawno dostałam podobny list. Poradziłam siostrom, by urządziły jakieś miły wieczór. Można przygotować kolację dla rodzinki, niech będzie jakoś inaczej, uroczyście. Możecie też przygotować zdjęcia rodziców z lat młodości, gdy byli narzeczonymi, gdy Wy byłyście malutkie itd. Możecie na jeden wieczór przygotować gry planszowe i zaprosić, byście grali wszyscy. Jeśli tato odmówi, to próbujcie go uprosić.Ale gdyby to się nie udało, to trzeba to jakoś przetrwać. Problemy rodzinne bywają bardzo trudne. Gdyby działo się źle, to mów siostrze, że rodzice bardzo Was kochają, ale oni nie radzą sobie teraz z sobą, lecz może nadejdzie dzień, że to się skończy. Módlcie się gorąco o pomoc w trudnej sytuacji rodzinnej. Pan Bóg chce dobra Waszej rodzinki, ale Bóg daje ludziom wolność i ludzie sami podejmują decyzje, często są głusi na Bożą podpowiedź. Jednocześnie polecam, byście się mamy lub taty zapytali o sytuację, bo dzieci często z wielkim wyprzedzeniem boją rozpadu rodziny.
Zadaj pytanie: