nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 09.05.2015 18:00

Okazać przyjaźń

Mam jedną bardzo dobrą przyjaciółkę oraz inne koleżanki i przyjaciółki. Moja najważniejsza przyjaciółka i ja mamy dużo rodzeństwa, więc nie mamy własnych pokoi. "Nocowanki" też odpadają. Jak przyjaciółka do mnie przychodzi, to nie mamy spokoju, bo moje młodsze rodzeństwo cały czas się do nas przyczepia. Chciałabym, żeby ta przyjaciółka odrobinę dorosła (tzn. cały czas się mnie pyta "a co to znaczy?" "a skąd to wiesz?"). Może dzieje się tak, bo ona ma dużo młodsze rodzeństwo? Jak jej jakoś pokazać, że mi na niej zależy? Jak urozmaicić nasze spotkania i przekonać ją, abyśmy się spotykały częściej? (mieszkamy daleko, a ona się chce spotykać raz w tygodniu. ja bym wolała częściej) .Co Pani radzi? 11-latka

Ciesz się, że masz sporo rodzeństwa, bo to wielki skarb. Tak samo niech się cieszy z tego Twoja przyjaciółka. No i ciesz się, że masz i koleżanki, i przyjaciółkę. To kolejny skarb. Teraz już jest wiosna i gdy przyjaciółka przyjdzie, możecie wyjść na spacer i spokojnie rozmawiać. Proś mamę, by na to pozwoliła. Trochę mnie martwi, że nazywasz ją dziecinną. Nic nie szkodzi, że ona jest dziecinna. Nie przyspieszaj jej dorastania, nie wprowadzaj w tematy, które są dla niej obce. Szczerze mów, że bardzo ją lubisz, że Ci na Waszej przyjaźni zależy. Nie podam, jak urozmaicić Wasze spotkania, bo Was nie znam. Możecie coś wspólnie czasami zrobić w kuchni, np. upiec coś, jeśli się mama zgodzi, może przyrządzić sałatkę. Rozmawiajcie o tym, co lubicie robić. Pamiętam, że chyba w Twoim wieku wybrałyśmy z koleżanką kawałek ogrodu i dbałyśmy o niego, to była nasza pasja. Zawsze dużo rozmawiałyśmy o ciekawych książkach, dużo jeździłyśmy na rowerach. Pamiętaj, że Waszym głównym obowiązkiem jest nauka, zadania, przygotowanie do szkoły. W domu też już pewnie macie jakieś obowiązki. Ty możesz zaproponować częstsze spotkania, ale nie wiadomo, czy ona będzie mogła. Skoro nazywasz ją swoją najlepszą przyjaciółką, to nie myśl o tym, co w niej zmienić, tylko ją akceptuj właśnie taką. Bądź sobą, bądź naturalna, bo przyjaźń ma takie właśnie wymagania. Ona wyczuje, że Ci na niej zależy, że ją lubisz, że się cieszysz, gdy ona przychodzi, gdyż możesz jej to prosto powiedzieć i możesz jej to całym swoim zachowaniem pokazać. Tylko uważaj, byś na nią nie miała złego wpływu. Może podoba Ci się, że ona jest w Ciebie wpatrzona, że górujesz dojrzałością i tyle tłumaczysz. Jest takie stare przysłowie „chcesz mieć przyjaciela dobrego, nie chodź często d niego.” Dlatego może wcale nie jest źle, że będziecie się widziały tylko raz w tygodniu? 

Zadaj pytanie:

korepetycje@malygosc.pl

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..