Mam miłe, dobre koleżanki. Niestety, straszną ich cechą jest obgadywanie. Niedawno jedna z koleżanek powiedziała mi, co mówiły na mój temat, gdy nie było mnie w szkole. Zresztą, skoro o wszystkich tyle mówią, to niby dlaczego na mój temat miałyby nie mówić? Ciągle dręczę się tym, co o mnie mówiły i nie wiem, jak tę sprawę rozwiązać. Udawać, że nic się nie stało? Szóstoklasistka
W tym wieku wiele dziewczyn bywa bardzo złośliwych, a obgadywanie to typowo dziewczęce cecha. Moja rada jest taka, byś im przebaczyła, natomiast tę sprawę spróbuj mądrze załatwić przez żarty. Np. gdy będziesz wychodziła, to powiedz wesoło, że już idziesz i teraz mogą cię spokojnie obgadać. Albo gdy do nich podchodzisz, to zapytaj, co ciekawego o Tobie dzisiaj mówiły. Skoro je lubisz, to spokojnie przyjmuj te informacje o obgadywaniu. Żartami pokaż, że o tym wiesz, ale to Cię niby śmieszy i się nie gniewasz. No i zastanów się, czy sama nie obgadujesz? Jeśli nie, to gratuluję.
Zadaj pytanie: