Arkadiusz Milik już nie błyszczy, ale mocno świeci formą.
W meczu Ligii Mistrzów napastnik strzelił dla Ajaxu Amsterdam gola. Wcześniej asystował przy bramce i wywalczył rzut karny, wykorzystany później przez kolegę z drużyny.
To był pierwszy gol 20-latka w Lidze Mistrzów. I na pewno nie ostatni, chociaż drużyna Ajaxu odpadła już z tych rozgrywek. O Miliku będzie jeszcze głośno w Europie. Kolejne bramki w Lidze Europejskiej, a w przyszłych sezonach w Lidze Mistrzów to tylko kwestia czasu. W Holandii dla swojej drużyny strzelił już 16 bramek. I na pewno ma wielki apetyt na wiosenne gole w reprezentacji.