W piątej i szóstej klasie ciągle chodziłem z różnymi dziewczynami. W tej chwili absolutnie nie złożyłbym takiej propozycji nawet najmilszej dziewczynie. Bo mam sporo planów i wiem, że propozycja chodzenia to raczej zabawa niż dojrzała decyzja. Chcę to jakoś wyjaśnić dziewczynie, która w znaczący sposób mi się przygląda, czuję, że czegoś ode mnie oczekuje. 14-latek
Mądry i myślący z Ciebie chłopak. Podejrzewam, że te liczne zauroczenia i deklaracje chodzenia były jeszcze dziecinne, nie w pełni dojrzałe. I tak jej napisz lub powiedz. Rozmawiaj z nią, jeśli masz ochotę, ale często mów, ,ze jest Twoją koleżanką, przyjaciółką i pilnuj, by tak te relacje wyglądały. Przy okazji powiedz, że na prawdziwe chodzenie czujesz się teraz za młody, że czujesz potrzebę dbania o swój rozwój, że Twoje dotychczasowe chodzenia były pożegnaniem okresu dzieciństwa.
Zadaj pytanie: