nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 07.09.2013 19:05

Gorzej traktowana

Mam serdecznie dosyć tego, jak jestem w domu traktowana. W domu pełnym krzyków i wzajemnych pretensji. Od najdawniejszych czasów rodzice zawsze stali po stronie siostry. Ja zawsze krytykowana, chociaż nigdy nie sprawiałam kłopotów, szczególnie w nauce. A siostra wręcz przeciwnie. Gdy była młodsza, obgadywała mnie przed rówieśnikami. A niedawno skontaktowała się z moim chłopakiem i tak mu nagadała, że ma mnie szanować, że ja przez niego płaczę, że rozstał się ze mną. Niby dobrze, ale sama miałam to załatwić. Po ciężkich wakacjach zaczyna się ciężki rok w szkole i już źle się czuję, samotna, odrzucona, niedoceniona, niekochana. Licealistka

Bardzo dobrze rozumiem Cię, że Ci smutno, ciężko, źle. Może mama dlatego faworyzuje siostrę, że jej się wydaje, iż ona tego potrzebuje, bo Ty się np. lepiej uczysz, jesteś zdolniejsza? Nie wiem. Ale jestem pewna, że w  99% przypadków rodzice nie mają pojęcia o tym, że nierówno traktują swoje dzieci. Myślę, że jeśli dawniej siostra źle o Tobie mówiła rówieśnikom, to chyba wynikało z zazdrości lub z kompleksów. One często są nielogiczne, ale są. Potem dojrzała, niby zmądrzała, ale bardzo głupio rozegrała sprawę z
chłopakiem. Po prostu uznała, że trzeba Cię ratować. I rzuciła się na ratunek po swojemu. Bądź pewna miłości rodziców i siostry. Tylko to oni mają problem ze sobą, ze swoimi emocjami, z zachowaniem, normami. Ty ich kochaj takimi, jacy są. Nie ma idealnych ludzi. Wszyscy mają wady, a każda inna. Za kilka lat Twoje relacje z siostrą pewnie się poprawią. A rodzice z jakiś tajnych powodów ciągle będą myśleli, że siostra potrzebuje ich nieustannego wsparcia, bo sie słabiej uczy itd. Po dniach smutku nadejdą dni radości. Przyspiesz je i idź do szkoły w dobrym humorze, nie poddawaj się smutkowi.

Zadaj pytanie:

korepetycje@malygosc.pl

 


 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..