Auta można było zobaczyć w pięciu miastach województwa. Zlot rozpoczął się w katowickich Piotrowicach. Pomimo wczesnej pory, w sobotę zjawiło się mnóstwo ludzi chcących zobaczyć stare pojazdy. Na zlot przybyły całe rodziny. - Widzicie te światła? Wiecie, czemu są wysuwane? To po to, by zmniejszyć opór powietrza. Niestety, w Polsce nie można rozwijać wielkich prędkości - tłumaczył swoim małym synom jeden z tatusiów.

Zabytkowe samochody przejechały podczas dwóch dni ponad 80 km. Z Piotrowic auta pojechały do Zabrza na pl. Warszawski i do zabytkowej kopalni "Guido". Wieczorem można je było podziwiać w Kręgu Tanecznym w Parku Śląskim. W niedzielę cały tłum przyjechał na strzelnicę w Siemianowicach Śląskich. Jeszcze więcej ludzi zjawiło się na finał zlotu do tyskiego browaru.

- Chcieliśmy pokazać nie tylko stare samochody mieszkańcom tych miast, ale również właścicielom zabytkowych pojazdów ciekawe miejsca w naszym regionie - wyjaśnia Magdalena Grządziel, manager "Old Timers Garage".

Na zlot przybyło ponad 70 aut. Najstarszym z nich był mc laughlin H45 1919 r. - Kupiliśmy ten samochód w tym roku - mówi Agata Waligóra z Bielska-Białej. Jej mąż Stanisław opowiada, że pomimo tak krótkiego stażu, byli już na 36. Międzynarodowym Beskidzkim Rajdzie Pojazdów Zabytkowych.

Trochę dłuższym stażem w posiadaniu zabytkowego samochodu może pochwalić się Marek Kluzik. - To auto mam od września zeszłego roku. Do tej pory miałem tylko pojazdy użytkowe. W końcu jednak przyszedł czas na spełnienie marzeń z dzieciństwa. Szukałem tego konkretnego modelu citroen DS 23IE. Kupiłem wersję z 1973 r. z wyposażeniem pallas - opowiada. - Do tej pory byłem na trzech zlotach. Cieszę się, gdy ludzie robią sobie zdjęcia przy moim pojeździe.

Podczas zlotu wręczono nagrody w różnych kategoriach, m.in.:

- najstarszy samochód : mc laughlin H45 1919 r.

- legenda amerykańskiej motoryzacji - buick riviera 1972 r.

- legenda PRL: gaz-M20 pobieda

- najciekawszy samochód europejski - fiat X1/9 1977 r.

- nieszablonowy samochód - skoda popular

- samochód i jego właściciel - bmw 309 z 1934 r. i Stefa Arendarczyk

- miss elegancji - 8-osobowy fiat 125 z 1987 r.