Klasowa koleżanka jest miła, ale trochę przesadza, a właściwie zamęcza mnie. Chodzi mi o to, że ja nigdy jestem przez nią sam. Dosiada się, gada jak nakręcona, chodzi ze mną po korytarzu. Nie chcę plotek i wyśmiewania. Coraz bardziej ciągnie mnie do innej koleżanki. 13-latek
Lekko ją odstaw. A jeśli lekko nie pomoże, to trochę mocniej. Można jakoś żartem, że np "nie jesteśmy parą, a ja potrzebuję więcej przestrzeni, samotności", albo "jesteś świetną koleżanką, ale czasami mam potrzebę samotności" albo "Świetna z ciebie dziewczyna, radzę, nawiązuj kontakty z innymi chłopakami, nie ograniczaj się tylko do
jednego, nie warto" A wszystko lekko. No i znikaj jej trochę, mów czasami, że przepraszasz, ale musisz coś załatwić.
Zadaj pytanie: