Przezwyciężyć pesymizm
Wszystko widzę w czarnych kolorach, we wszystkim znajduję czarną stronę. Przeszkadza mi to. Inni się jakoś tym wszystkim tak nie przejmują, wiedzą, że będzie dobrze - chodzi mi o rówieśników. Ja wiem, że powinnam być uśmiechnięta, wesoła, ale trudno takim być, skoro dookoła widzi się same problemy. Co mam zrobić, aby jakoś zmienić to swoje podejście do szkoły, nauki i ogólnie życia? Nastolatka
Zastanów się, jakie jest nastawienie Twojej najbliższej rodziny. Czasami dziecko otoczone jest od małego pesymistami i przesiąka takim spojrzeniem na życie. Jeśli tak jest u Ciebie, to powiedz sobie, że koniec z tym i w ramach buntu nastolatki bądź inna niż rodzina. Jest taka modlitwa, by mieć siły zmieniać to, co można zmienić i pogodzić się z tym, czego zmienić nie można. Przeczytaj to zdanie kilka razy i pomyśl o różnych konkretach, O każdym dniu mogą powstać dwa zupełnie różne listy, bo może się skupić na przykrych wiadomościach, ale może wynaleźć dobre sytuacje i o nich mi napisać. Na przykład dzisiejszy mróz jest dobry, bo zabija bakterie, wirusy, nie będziemy chorowali. I w ten sposób myśl o różnych sprawach. Zacznij od dzisiaj takie ćwiczenia, by we wszystkim ujrzeć dobro. Znajoma zamieszkała w nowym mieszkaniu. Wchodzimy, a na suficie i na ścianach wielkie fioletowe plamy. Koleżanka uśmiechnięta i zadowolona mówi, że przed godziną wybuchły jej słoiki z jagodami. A ona się cieszy, że żadnego dziecka nie było wtedy w kuchni i nic sie nie stało. Tej życiowej lekcji optymizmu nigdy nie zapomnę i bardzo polecam, byś ją zapamiętała i tak wszystko interpretowała. Pesymistyczne spojrzenie nie daje Ci nic dobrego, tylko zgryzotę, ponurą minę, w przyszłości wrzody żołądka. A spojrzenie optymistyczne spowoduje, że Tobie będzie się lepiej żyło i inni będą do Ciebie lgnęli. Według Ciebie dokoła jest mnóstwo problemów. Nie szkodzi. One były, są i będą, niezależnie od Ciebie. Dlatego nigdy nie martw się na zapas. Rób tyle, ile możesz, a resztę oddawaj Panu Bogu. Nikt nigdy nie dostanie większego krzyża niż jest w stanie unieść. Jeśli mamy problemy, to znak, że sobie z nimi poradzimy. Nie martw się sprawami, które są od Ciebie niezależne. Tyle nauki na dzisiaj. Jeszcze modlitwa św. Ojca Pio:
Przeszłość oddaję Bożemu Miłosierdziu, przyszłość Bożej Opatrzności, a teraźniejszość Bożej Miłości. Amen
Zadaj pytanie:
