nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 01.01.2013 12:32

Niepotrzebne komplikowanie

Mam kolegę, z którym kiedyś nawet często gadaliśmy, ale tak się złożyło, żeteraz prawie w ogóle. I on raczej myśli, że ja za nim nie przepadam, bo co prawda czasem jestem dla niego trochę niemiła, ale to też w jakiejś części jego wina, ponieważ nie wiem, co on o mnie myśli, bo kiedyś gadał normalnie, a nagle przestał. Ostatnio miałam zły humor i on chciał ze mną usiąść /…/ A następnego dnia jeszcze śmiałyśmy się z koleżanką i znowu tak głupio wyszło, bo wyglądało to, jakbyśmy się z niego nabijały, a tak nie było. I nie wiem co zrobić, bo nie chcę, żeby on myślał, ze nabijam się z niego czy coś, bo nie mam nic do niego. No i pytam Panią, co mam w takiej sytuacji zrobić? Nastolatka

My, kobiety, mamy naturalną skłonność do komplikowania wszystkiego. Ja Cię oczywiście zrozumiałam, ale masz rację, chłopak mógłby wszystko źle zrozumieć, a i teraz może mieć chaos w głowie. Dlatego rozwiąż ten problem w męskim stylu. Ten jeden raz. Czyli podejdź lub napisz, jeśli nie masz śmiałości, że gnębią Cię wyrzuty sumienia w powodu kilku sytuacji. Cenisz go sobie jako kolegę i prosisz, by się nie gniewał o tamto zachowanie, bo wcale tak źle nie myślałaś, ot, wyżyłaś się w złym humorze. Powiedz lub napisz krótko, szczerze i bezpośrednio. Wiem, że mamy z tym trudności, ale tylko tak naprawisz to, co się zepsuło

Zadaj pytanie:

korepetycje@malygosc.pl

 


 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..