parafia Królowej Polski
U Królowej Polski, w Przemyślu nad Sanem biegną dzieci za Światłem, za Jezusem, Panem!
Już na tydzień przed rozpoczęciem Adwentu, chłopaki z 3 c mieli wgraną w komórkę piosenkę: "Poszli w ciemno za światłem!" Słychać było, że szykują się Roraty. A słychać było wszędzie: w szkole, przed blokiem, w sklepie, na plebanii! I zaczęło się! Pierwsza procesja z lampionami i dorośli... w szoku, że w naszej parafii jest tyle dzieci! Następny szok, to roratnia piosenka. Dziękujemy Arce Noego za tegoroczny przebój! Pan Adam, nasz organista, ledwo nadążał za dziećmi,
a dorośli czasem przytykali ucho. Szokowy okazał się też ksiądz i jak ulał wpasował się w gromadę Bożych wariatów! Roratni egzamin zdał na szóstkę, ale zamiast świadectwa z paskiem otrzymał Bilet Do Głoszenia Dobrej Nowiny Na Całym Świecie i medal. Wszyscy w kościele potwierdzili oklaskami, że ksiądz Robert jest na medal! W jedną z sobót wypróbował nasz adwentowy zapał i ogłosił roraty na 7.00 rano! A potem zaprosił na wspólne śniadanko! Super, jak pierwsi chrześcijanie! Nawet tatusiowie wcinali apetyczne bułeczki. A siostra Agnieszka ugotowała pyszne kakao. I jak tu nie śpiewać: kto patrzy na nich z boku, może być w lekkim szoku. Św. Mikołaj też oszalał i zamiast wręczyć dzieciakom paczki, zatrudnił je do Mikołajowej Akcji Promocji Dobra! Dokument działań Mikołajowych komandosów dołączyliśmy do wglądu Redakcji MGoscia.
Na koniec rorat przyznaliśmy, że iść w ciemno za Jezusem to nie takie proste. Ale wspaniała piętnastka udowodniła, że wystarczy podać z ufnością rękę Jezusowi. On sam poprowadzi. Więc idziemy w ciemno! I jeszcze pochwalna rymowanka dla Redakcji MGoscia:
"Kto z Małym Gościem Roraty wybiera, ten co roku lepszym, do Betlejem dociera!"
Dziękujemy naszemu Księdzu Proboszczowi za strzał w dziesiątkę!
Zszokowana zapałem dzieci, siostra Maksymiliana