Mam inne zdanie

Wchodzicie w wiek dojrzewania i takich sytuacji przeżyjesz jeszcze sporo, szczególnie na początku gimnazjum. Potem będzie coraz lepiej. W tym czasie sporo nastolatków mocno głupieje i tak się stało z Twoją koleżanką. Oczywiście, niech sobie mówi, co chce, ale Ty nie bądź taka potulna i nie słuchaj jej bez uwag. Gdy obserwuję Twoje rówieśniczki, to nieraz aż śmiać się chce, że w klasach najważniejsze są te niby już dojrzalsze, które kręcą się wokół chłopaków. Inne górują nad nimi rozumem i urodą, ale z poczuciem niższości i podziwem spoglądają na tamte. Moja rada- grzecznie i ze słodkim uśmiechem powiedz koleżance, że masz zupełnie inne zdanie na temat zachowania, urody, powodzenia itd. Ona niech mówi swoje, a Ty za każdym razem mów coś w stylu: "mam inny pogląd na ten temat", "nie zgadzam się z tobą, chociaż bardzo Cię lubię", "jesteś fajną koleżanką, ale w tej sprawie mamy zupełnie inne poglądy". Czas na chłopaków przyjdzie za kilka lat. Młodość jest tylko jedna i lepiej w tym wieku zbliżyć się do tych koleżanek, które zachowały rozsądek. Uwaga- nawet gdybyś jako jedyna w klasie ten rozsądek zachowała, to dasz radę. Bądź wesoła, zadowolona, ale nie naśladuj koleżanek. Rób to, co uważasz za słuszne. Wierzę, że koleżanka za kilka lat się zmieni i nie będzie już miała takich śmiesznych poglądów. Poczuj swoją siłę psychiczną, nie słuchaj tych bzdurnych uwag, mocno uwierz, że jesteś śliczną i mądrą dziewczyną

 

Zadaj pytanie:

korepetycje@malygosc.pl