Moja koleżanka od początku tego roku znowu nic nie robi. Zachęcam, pilnuję, przypominam, proponuję pomoc. Ją to denerwuje i mówi, bym dała spokój, bo to jej życie i jej decyzje. Najgorsze jest to, że jej mama wcale się tym nie przejmuje. W zeszłym roku ledwo przeszła do następnej klasy. Nie wiem, co jeszcze mogę zrobic, bo to dobra dziewczyna. Gimnazjalistka
Jesteś fantastyczną i odpowiedzialną koleżanką. Więcej zrobić się nie da. Niestety, lenistwo ogarnęło koleżankę. Jeśli chcesz mieć zupełnie jasną sytuację, to powiedz spokojnie, że już jej nie będziesz zamęczała, że już się nie będziesz narzucała. I koniec, nie poruszaj tego tematu. Dziewczyna ma pełne poparcie mamy, by nic nie robić. Św. Benedykt mawiał, że "lenistwo jest wrogiem duszy". Już się o tym przekonałaś. Może pewnego dnia koleżanka się obudzi do aktywnego życia, może bardziej przekonasz ją przykładem swojego życia, gdy będzie widziała, że można być radosną i obowiązkową nastolatką.
Zadaj pytanie: