Mgłę tworzą miliardy maleńkich kropelek. Niby wszystko jasne, ale skąd one się wzięły w powietrzu?
„Dymek” wylatujący z ust podczas oddychania w chłodny dzień, to nie żadna para wodna tylko płynna woda. Jaka to różnica? Para wodna to woda w stanie gazowym. A gazu nie widać. „Dymek” natomiast to miliony kropelek płynnej wody. Taki sam „dymek” wydostaje się z czajnika czy z garnka, w którym gotuje się woda. A teraz uwaga! I oddech „widoczny” zimą, i „dymek” z czajnika to dokładnie to samo, co mgła.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.