Do naszej klasy doszła nowa dziewczyna. Od pierwszego dnia było widać, że jest zarozumiała. Słowo „przepraszam” nie padło nigdy z jej ust. Nikt jej nie lubi. Jak można tę sprawę rozwiązać? 12-latki
Podejrzewam, że gdybyście się poznali, to może byście się polubili. Jednak obie strony nie wykazują takiej chęci, zarówno Wy jak i ona macie już wyrobioną opinię. Możliwe, że to rozpieszczona dziewczyna, ale może ona w ten sposób ukrywa własne zagubienie i niepewność? Może być i tak, że ukształtowano w niej bardzo wysoką samoocenę, stąd pewność siebie. Radzę, by z nią serdecznie pogadać i przedstawić zwyczaje panujące w klasie. Nie zmienicie ich dla niej, bo jesteście zgraną grupą. Ale pogadajcie z nią raz serdecznie, życzliwie, powiedzcie, że skoro najlepsze godziny dnia spędzacie razem, to warto się dogadać i starać się, by każdy dobrze czuł się w klasie. Jeśli ona nie będzie chciała przyjąć Waszych zwyczajów, to w sumie jej będzie ciężko i niemiło, gdyż będzie samotna. Podejrzewam, że koleżanka całą sprawę widzi zupełnie inaczej, pewnie czuje się skrzywdzona. Takie sprawy bardzo trudno się naprawia. Bo każdy człowiek spogląda ze swojego punktu widzenia. Was jest sporo, ona sama, więc skoro tak górujecie, to spróbujcie zdobyć sie na pokojową rozmowę, na jakieś rozwiązanie i wyciągnięcie ręki.
Zadaj pytanie: