Tego nie można przegapić. To będzie prawdziwy szturm do nieba, Poruszy on czułe serce Boga i stwardniałe serce ludzi. W tym roku na nabożeństwach różańcowych w październiku modlić się będziemy o wiarę razem z siostrami karmelitankami Dlaczego akurat o wiarę i dlaczego z siostrami karmelitankami? Powodów jest kilka.
O wiarę chcemy się modlić dlatego, ponieważ, w październiku, a dokładnie 11 października, rozpocznie się Rok Wiary. Tak postanowił papież Benedykt XVI.
A dlaczego będziemy się modlić o wiarę z karmelitankami? Bo siostry już dawno uwierzyły Panu Jezusowi. I to tak bardzo, że zostawiły całe swoje dotychczasowe życie i pozwoliły się zamknąć za klasztornymi kratami. Nie na kilka tygodni czy miesięcy, ale na całe życie. Tak bardzo uwierzyły Jezusowi, że gdyby chciał, to siostry poszłyby za Nim na koniec świata. Na koniec świata albo tylko za kraty idzie się za kimś, kogo bardzo się kocha i komu bezgranicznie się wierzy.
Jest jeszcze drugi powód, dla którego karmelitankami będziemy modlić się o wiarę. Otóż siostry mieszkają w Polsce dokładnie od 400 lat. W tym roku obchodzą więc piękny jubileusz. Przez ten czas siostry przechodziły różne koleje losu. Bywało, że musiały się ukrywać (więcej o ich historii przeczytacie na str. 22-23). Raz było lepiej, raz gorzej, ale co ciekawe – z tych czterystu lat najlepiej siostrom powodziło się w ostatnich dziesięcioleciach. Wtedy powstało najwięcej karmelitańskich klasztorów.
Karmelitanki przyjechały do Polski z Belgii i w Krakowie założyły pierwszy klasztor.
Kiedy siostry dowiedziały się o planach wspólnej modlitwy, bardzo się ucieszyły.
„Z radością włączymy się w tę modlitwę”, „Cieszymy się z takiego pomysłu, aby razem z dziećmi modlić się o łaskę wiary dla naszego narodu”, „Niech Pan błogosławi na tę piękną i ciekawą inicjatywę. Modlitwa dzieci może rzeczywiście góry przenosić!”, „Niech to będzie nasz malutki udział w Waszym ciekawym pomyśle, czyli we wspólnym modlitewnym szturmie do nieba. Taka siła modlitwy – przede wszystkim dzieci – nie może nie wzruszyć czułego Boga Ojca”. – pisały do redakcji siostry karmelitanki z Przemyśla, Kalisza, Szczecina, Bornego Sulinowa i z wielu, wielu innych Karmeli w odpowiedzi na naszą propozycję.
Wszystko jest więc gotowe. Teraz wielkie zadanie przed nami. Przez cały październik, codziennie przychodzimy na nabożeństwa różańcowe do swoich kościołów.
Wielu z Was na początku dostanie wielkie czerwone serce, takie, jakie jest na okładce „Małego Gościa”. Potem codziennie będziecie otrzymywać obrazek ze zdjęciem klasztoru sióstr karmelitanek, nazwą i adresem mailowym do Sióstr.
To znaczy, że tego dnia z siostrami na przykład z Gniezna modlimy się na różańcu o wiarę. Adres mailowy jest po to, żebyście mogli siostrom o tym napisać. Oczywiście nie chodzi tylko o to, by Siostry odpowiadały na setki maili, które przyjdą do ich klasztoru, ale o to, by wiedziały ile dzieci razem z nimi się tego dnia modliło.
To będzie prawdziwy szturm do nieba. Nie możecie tego przegapić.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.