Mam 14 lat. Bardzo boję się śmierci. Boję się, że już nigdy po śmierci nie zobaczę bliskich mi osób. Ciągle słyszę, że w niebie będzie lepiej, ale nie mogę w to uwierzyć. Robert
Drogi Robercie.
Kiedy zamkniesz oczy i pomyślisz: „śmierć”, co widzisz? Prawdopodobnie jakieś kościotrupy, czaszki, może groby. Kolorów za bardzo nie dostrzegasz, raczej szarość albo po prostu ciemność. Czujesz chłód. Ogólnie mówiąc nic przyjemnego. Skąd się to bierze? Ano, z obserwacji. „Jak cię widzą, tak cię piszą” – mawiają ludziska. No właśnie, a nieboszczyka widzą nie najlepiej. Nieboszczyk nie wygląda tak, jak byśmy sobie tego życzyli. Nikt żywy nie życzy sobie tak wyglądać, podobnie jak nikt żywy nie chciałby przebywać na stałe w ciasnym i nieogrzewanym lokalu poniżej poziomu ziemi. No i nieoświetlonym. Słyszałem kiedyś powiedzonko: „Jan Kowalski mieszkał naprzeciw cmentarza. Wiesz, gdzie mieszka teraz? – Naprzeciw swojego domu”. Cha cha cha, nawet zabawne, tyle że nieprawdziwe.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.