Wziąć się do pracy
w gimnazjum wiele zawaliłam. Dostałam się jednak do dobrego liceum. Niestety, nie radzę sobie, mam braki. Masę czasu zabierają dojazdy. A potem komputer i rozmowy z ludźmi. To tylko wirtualni znajomi, ale jestem od nich uzależniona, odsunęłam się od rówieśników. Chyba wrócę do uników, bo nauka i tak leży....
Licealistka