Chodzę z moimi dziećmi od początku adwentu i nie jest to dla nich żaden problem. Wręcz przeciwnie to one często mnie budzą i poganiają bo nie chcą się spóźniać i nie ma mowy o opuszczeniu choćby jednego dnia.
Oczywiście że rano jak nie rano to nie są roraty , idzie się z lampionem gdy jest ciemno a wraca się gdy już świt , a wieczorem to wieczorna msza święta , czasem rano , czasem wieczorem trochę lepiej ale WIECZOREM no ludzie...
Na prawdę to zabrakło mi odpowiedzi pasującej do godzin w których mam roraty. Jak 6:30 rano i środa 17:00
W mojej szkole są zawsze rano.
U mnie są zawsze rano.
jak można mieć w szkole roraty,coś pocyganiłaś ....
pozdrawiam