20.05.2015
W Skoczowie odbyła się gra miejska. Jej uczestnikami byli gimnazjaliści, którzy wędrowali szlakiem wizyty papieża Jana Pawła II w tym mieście 22 maja 1995 r. Wyruszyli se stadionu, na którym wylądował papieski helikopter, a następnie zwiedzili salę patrona w szkole jego imienia, próbowali kremówki w cukierni Dusiów, biegali z nartami przez aleję Jana Pawła II, strzelali z łuku. Pod kościołem ewangelickim, gdzie odbyło się ekumeniczne spotkanie, układali puzzle z fotografią z Kaplicówki, a pod samą kaplicą św. Jana Sarkandra i papieskim krzyżem rozwiązywali test wiedzy o Janie Pawle II.
Zdjęcia: Alina Świeży-Sobel /Foto Gość
Dokumenty dotyczące galerii:
25 lat temu był z nami święty. Tego dnia nie zapomnimy!
22 maja 1995 r., dzień po kanonizacji św. Jana Sarkandra w Ołomuńcu, papież Jan Paweł II przybył do Skoczowa, by z pielgrzymami dziękować Bogu za świętość urodzonego w tym mieście męczennika. Tego samego dnia odwiedził też Bielsko-Białą i Żywiec, w drodze pozdrawiając mieszkańców naszej diecezji. Pozostawił nam pamiętne słowa o wadze ludzkiego sumienia. "Czujemy się obdarowani tym słowem, które nam pozostawił. To najcenniejsze dary: modlitwa, jego słowo zachęty" - mówił bp Roman Pindel podczas uroczystości dziękczynnych w czasie obchodów 20. rocznicy wizyty papieża.
Tu mówił do nas papież Jan Paweł II. O czasie próby polskich sumień...
Dziś mija 25 lat od chwili, kiedy na podbeskidzkiej ziemi stanął św. Jan Paweł II. Przybył najpierw do Skoczowa, a potem odwiedził też Bielsko-Białą i Żywiec. Na skoczowskiej Kaplicówce przewodniczył Mszy św. dla kilkuset tysięcy pielgrzymów, dziękujących za kanonizację św. Jana Sarkandra. Mówił im o świadectwie męczenników i czasie próby polskich sumień. I o krzyżu Jezusa Chrystusa, który jest drogowskazem na nieraz bardzo trudnych i powikłanych drogach ludzkich sumień. Przypomnijmy sobie, co nam wtedy powiedział święty...
Papież w Skoczowie? Jakby to było wczoraj...
Była modlitwa, koncerty, wystawy, spotkania, wspomnienia - a przede wszystkim powrót do tamtych wzruszeń, które towarzyszyły mieszkańcom Skoczowa 20 lat temu. I choć wracali do dnia, po którym urodziło się już całe pokolenie, i starsi, i młodzież przeżywali to równie mocno...
Poszli śladami św. Jana Pawła II przez Skoczów
Gimnazjaliści przeszli w grze miejskiej od lądowiska papieskiego helikoptera po Kaplicówkę. Do wędrówki zaprosili ich koledzy i nauczyciele ze skoczowskiego Gimnazjum nr 2.