Triduum jest pełne ważnych znaków. O tych, które przemawiają najmocniej, opowiedzieli nasi rozmówcy.
WOJCIECH OLSZANKA /east news Adam Woronowicz aktor – Dla mnie najmocniejszy znak w czasie Triduum to kapłan padający na twarz przed ołtarzem. To istota kapłaństwa. Ksiądz jest pierwszą osobą, która modli się za swój lud. Gdy tego zabraknie, gdy kapłan przestaje troszczyć się o owce, wtedy się gubimy, i to jest wielki dramat naszych czasów. Ksiądz leżący krzyżem przed ołtarzem w Wielki Piątek to jednocześnie gest ogromnego uniżenia i pokory przed Tym, który powierzył tak ważne powołanie w tak słabe naczynie, jakim jest człowiek.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.