sobota, 7 maja, 2016r.

sobota, 7 maja, 2016r.

Brak komentarzy: 0

publikacja 07.05.2016 17:00

Hau, Przyjaciele!

No i znowu nie ma Kuby. Pojechał tym razem z przyjaciółmi do Wrocławia. Pani bardzo uważnie przygląda się zdjęciom z tych eskapad i próbuje odgadnąć, która z dziewczyn interesuje syna. „A Kamila też jedzie z wami?”- zapytała pozornie obojętnie. „Tak, mamo, podobnie jak Ania i Pola. To są moje koleżanki, więc zakończ śledztwo i domysły.” Paulina mrugnęła do mamy i skupiły się na drożdżowych bułeczkach z ziołami, ziarnami, orzechami i sama już nie wiem, z czym jeszcze. Ja bym dodała do nich sporo boczku, ale nie wiedziałam, jak do tego przekonać Panią. Na szczęście w ogrodzie Pan kręcił się obok grilla, a ja usłyszałam, że dzisiaj sąsiedzkie spotkanie w altanie! No, nie mam żadnych wątpliwości, że nie zabraknie mięsa. Byle wszystkie kawałki nie były ostro przyprawione. Kręciłam się obok Pana i on domyślił się, o co mi chodzi. „Zostawię dla ciebie kilka kąsków bez żadnych przypraw, ale za to nie będziesz ani żebrała, ani podkradała, co”. No cóż, nikt nie jest bezinteresowny, szkoda. Cześć, Astra

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..
Dyskusja zakończona.