Trzyipółletnia Karolinka modliła się:
„Ojcze nasz... chlebka naszego poprzedniego z masełkiem czekoladowym dla mnie i dla Marzenki...”.
Nadesłała pani Wiesława Meyna z Osieka
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.