nasze media Mały Gość 12/2024
  • cimcilimci
    28.02.2012 16:32
    Ja rezygnuję z Internetu i grania na komputerze w piątki. I chodzę na Drogi Krzyżowe.
    doceń 3
  • dominika13
    28.02.2012 19:18
    dominika13
    Chyba nikt jeszcze nie zrezygnował z pyskowania rodzicom. ;)
    doceń 0
  • mojawiara15
    29.02.2012 12:06

    Już jest wielki post...

    Ja mam rękę w gipsie i leżę w szpitalu:(

    doceń 4
  • kala94
    29.02.2012 19:07
    Ja nie jem słodyczy (oprócz niedziel), a w piątki poszczę o chlebie i... herbacie :)
    doceń 7
  • ba_cz
    29.02.2012 19:14
    Ja chodzę na Drogę Krzyżową.Nie jem słodyczy nie gram w simsy i nie oglądam mojego ulubionego serialu.
    doceń 4
  • cimcilimci
    29.02.2012 20:37
    Nie martw się, "mojawiara15", zagoi się:)
    doceń 4
  • kubas129
    11.03.2012 12:51
    ja chodze na gorzkie żale i droge krzyżową
    doceń 3
  • Zosieczka
    13.03.2012 10:16
    Nie jem słodyczy codziennie oprócz niedziel, i nie wchodzę na facebooka oprócz sobót i niedziel ...
    doceń 0
  • Wojtek0535
    14.03.2012 20:42
    Ja chodzę na Gorzkie Żale i Drogi Krzyżowe, rezygnuję z oglądania Wrestlingu (jakby się ktoś pytał, co to jest, to to jest odmiana boksu) i odrabiam lekcje od razu po szkole. :)
    doceń 2
  • Dagmarka
    15.03.2012 19:45
    he żeby nie pyskować rodzicom śmieszne
    doceń 0
  • Ferrero
    18.03.2012 22:53
    Zerwałam ze słodyczami, ciastami, cukrem w herbacie, sokami, napojami gazowanymi, chipsami i bardzo ograniczam paluszki. W środy bez mięsa, w piątki, Popielec o chlebie i wodzie. :) Drogi Krzyżowe i większość Gorzkich Żali... No i reko. ;) Internetowe czy rzeczywiste, grunt, że działają. :) A telewizja to sama się ograniczyła.
    Wytrwałości, Kochani. :)
    doceń 0
  • Kejti13
    20.03.2012 08:51
    Po co komu postanowienie, którego potem tak nie dotrzyma? Jak się uda nie jeść słodyczy, to dobrze, a jak pokusa jest silniejsza to bez postanowienia ma się mmniejsze wyrzuty sumienia.
    • Ferrero
      20.03.2012 14:53
      Kejti, to nie jest tak, że jak złamiesz postanowienie to od razu grozi Ci wykluczenie z KK. Jesteśmy tylko ludźmi, z natury upadamy. Sęk w tym, żeby się nie poddawać, nawet jeśli coś pójdzie nie tak. Tu chodzi o to, żeby wyrzec się czegoś, co Cię zniewala, przytłacza. Zrezygnować lub ograniczyć jakiś nałóg. I w sumie to nawet jakbyśmy przez cały WP pościli o chlebie i wodzie, ale nie byłoby w tym miłości do Pana Jezusa, no to taka jakby lipa, bezwartościowa dietka. Więc nie jest do końca ważne co robisz, tylko jak i dlaczego to robisz, żeby nie dawać się pokusom, a nawet jak już się zdarzy to ogarnąć się i próbować dalej. ;)
      doceń 4
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

DODANE 28.02.2012 AKTUALIZACJA 20.03.2012

W Wielkim Poście...