nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 03.11.2011 20:36

Obudzić Śpiącą Królewnę

Mimo tego, iż jestem uważana za atrakcyjną dziewczynę, mam same dobre oceny, to moje życie jest beznadziejne. Ostatnio kompleksy wzięły w górę. Z dziewczynami trochę rozmawiam, ale z chłopakami to już tragedia. Może raz od I LO klasy rozmawiałam z chłopakiem dłużej niż 5 minut? Podoba mi się jeden, ale nie wykazuje mną zainteresowania. Przestałam się modlić, bo Bóg mi nie pomaga. Nie czuję potrzeby chodzenia do kościoła. Licealistka

Najważniejsza sprawa, która może być główną przyczyną smutku, to odejście od wiary. Pan Bóg nie jest dobrą wróżką. Jest Wszechmocny, potężny i widzi całość, a my podobni do mrówek spostrzegamy tylko malutki odcinek. Nie obrażaj się na Pana Boga, bo nie jest Twoją koleżanką. Raczej staraj się Go poznać, a wtedy wszystko może się zmienić. Poszukaj psalmów i znajdź te, które oddadzą Twój stan ducha. Znajdź kazania księdza Pawlukiewicza na You Tube, a stamtąd linki do dobrych stron. Wierzę, że przed Tobą piękna i ciekawa przyszłość. Jesteś na etapie Śpiącej Królewny, ale już czas, by się obudzić do życia z Bogiem i z ludźmi. To pasjonująca przygoda, wnet się o tym przekonasz.
Wypróbuj metodę małych kroków, by przemóc nieśmiałość i zacząć z kolegami rozmawiać. Zacznij od mowy ciała, czyli od gestów, spojrzeń i uśmiechów, bo tak się przekazuje wiele informacji. Od jutra spoglądaj przyjaźnie na chłopaków, staraj się mieć uśmiechniętą minę. Gdy Twój wzrok się spotka ze wzrokiem kolegi, to uśmiechaj się wesoło, zachęcaj spojrzeniem, by zagadał. Gdy to opanujesz, to zacznij zagadywać do tych kolegów, na których Ci nie zależy. Dopiero po takim treningu podejdź kiedyś do kolegi, który Ci się podoba. Wcześniej bombarduj go spojrzeniami. Może on nawiąże kontakt. Zaproś do siebie kilka sympatycznych koleżanek na dziewczęcy wieczór zwierzeń i poproś, by szczerze wskazały Ci błędy w zachowaniu wobec chłopaków.

 

Zadaj pytanie:

korepetycje@malygosc.pl

 

 


 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..