nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 19.10.2011 18:03

Problem z wuefem

Znowu zastałam wybrana jako ostatnia. Czy to znaczy, że jestem mało lubiana? Jest mi przykro i jednocześnie drażni mnie to i złości. Do tego przez całą lekcję muszę słuchać uwag i krzyków na temat moich serwów i różnych zagrań. Licealistka

Na tym przedmiocie puszczają nerwy i ambicja góruje nad rozsądkiem i empatią. Tak było, jest i będzie. Wyluzuj nieco, śmiej się z tego. Potraktuj te męczące Cię lekcje jako treningi przed różnymi życiowymi problemami, które będą Cię przez całe lata atakowały. Dobrze się czujesz, gdy jesteś na lekcji przygotowana i wszystko umiesz. Niektórzy uczniowie mimo szczerych chęci nie zawsze potrafią opanować materiał. Swoje ograniczenia przyjmij z pokorą. Teraz już wiesz, jak się czują inni na tych przedmiotach, które Tobie łatwo wchodzą do głowy. Czasami zwróć uwagę jakiejś szczególnie zacietrzewionej koleżance, by wyluzowała, bo to nie są mistrzostwa świata, tylko zwyczajna lekcja. A może swoje ograniczenia potraktujesz jako wyzwanie i zaczniesz trenować serwy i odbicia? Pamiętasz, jak bohater „Kamieni na szaniec” zaczął brać lekcje tańca, gdyż zauważył, że jako jeden z nielicznych nie potrafi tańczyć. Dlatego albo z pokorą i humorem należy przyjąć swoją słabą pozycję na tej lekcji, albo zacząć ćwiczyć, by trochę polepszyć sytuację. Jeśli do tego masz poczucie, że nie jesteś lubiana, to porusz ten temat w rozmowie ze szczerą koleżanką. Niech Ci podpowie, co innych drażni, a wtedy zdecydujesz, czy chcesz tę cechę w sobie zwalczać, czy wręcz przeciwnie.

 

Zadaj pytanie:

korepetycje@malygosc.pl

 

 


 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..