Czteroletnia Kasia dostała lalkę z pozytywką.
– Wiesz – powiedziała mama – ja też kiedyś śpiewałam ci kołysanki.
– Tak?! – zdziwiła się Kasia. – A gdzie ciebie nakręcali?
Nadesłała pani Halina Krawczyk z Radomia
Siedmioletni Staś uczestniczy we Mszy św. dla dzieci. Gdy przed Ewangelią zaczęto śpiewać „Alleluja” na popularną melodię Leonarda Cohena, Staś zawołał:
– To przecież jest ze Shreka!
Nadesłała pani Agnieszka Dudzińska z Warszawy
Trzyipółletnią Kasię udało się mamie zmusić do zjedzenia całego obiadu. Po jedzeniu mała poprosiła o czekoladkę.
– Jak to? – zdziwiła się mama, przecież mięso ci się już nie mieściło?
– Teraz mięsko się trochę posunie – wyjaśniła Kasia.
Nadesłała pani Elżbieta Ludwik z Wieszowy
Podczas katechezy w pierwszej klasie katechetka zapytała:
– Jak nazywali się ludzie, którzy popełnili grzech pierworodny?
– Jaś i Małgosia – odpowiedział jeden z uczniów.
W szkole zorganizowano wystawę prac uczniowskich pod tytułem „Albumy o życiu Jana Pawła II”. Podczas przeglądania albumów jeden z uczniów czytał głośno zamieszczone tam teksty. Zamiast: „Na spływach kajakowych biskup Wojtyła rozbijał namioty i szorował menażki”, przeczytał: „Na spływach kajakowych biskup Wojtyła rozbijał namioty i szorował mężatki”.
Ministrant, uczeń III klasy, ćwiczył śpiew psalmu responsoryjnego. Zamiast: „Błogosławiony, kto się boi Pana”, zaśpiewał: „Błogosławiony, kto się boi siana”.
Nadesłała pani katechetka Lidia Pająk z Krzyżowic