Od kilku lat tańczę w zespole ludowym. Bardzo to lubię, na próbach jest wesoło, mamy wiele wyjazdów, często nas zapraszają. W mojej klasie uznano, że o obciachowe hobby, koleżanki nie tylko się śmieją, ale radzą, bym to szybko rzuciła, bo stanę się pośmiewiskiem w szkole. Gimnazjalistka
Skoro jesteś już gimnazjalistką, to śmiej się z gadania koleżanek, mrugaj porozumiewawczo i powiedz, że tam są fantastyczni chłopcy. Kiedy indziej mów, że czekają Cię ciekawe wyjazdy. Najważniejsze, byś nie pokazywała, że ich śmiech sprawia Ci przykrość. Pokazuj raczej zdumienie. Raz zapytaj, dlaczego są tak mało tolerancyjne, kiedy indziej zapytaj, czy zazdroszczą Ci tego, że masz swoją pasję. Zresztą, ta pasja to Twoja tajemnica, której one nie rozumieją. Nastolatki takie są, że wyśmiewają wszystko, co odbiega od
typowości, przeciętności. Im są głupsze, tym mniej tolerancyjne. Dlatego powinnaś być ponad ten problem. Pamiętam chłopaka, który chodził na taniec towarzyski. Koledzy się z niego śmiali, dopóki pewnego dnia nie wystąpił w szkole. Możesz sobie pozwolić nawet na lekką złośliwość. Jeśli one mówią, że to obciach, to powiedz, że dla Ciebie obciachem jest brak pasji, jest siedzenie przed telewizorem lub komputerem itd.
Powtarzam- one kpią, bo nie rozumieją Ciebie i nie chcą zrozumieć. Bądź sobą, rób to, co lubisz, pamiętaj o przysłowiu, że ten się śmieje najlepiej, kto się śmieje ostatni.
zadaj pytanie...