Uczę się w liceum i w szkole muzycznej, która pochłania bardzo wiele mojego czasu. A już wiem z pewnością, że muzykiem nie zostaną. Chcę jednak tę szkołę zakończyć, bo to ostatni już rok . Mam trochę problemów z nawałem obowiązków, nie potrafię się zorganizować, czuję, że tracę niepotrzebnie czas. Licealistka
Teraz ważne jest to, byś na pierwszym miejscu postawiła sobie szkołę. Bo już wiesz, że nie chcesz być zawodowym muzykiem. Czyli do szkoły muzycznej robisz tyle, by tylko ją skończyć. Nie musisz mieć tam świetnych ocen. Zaraz po powrocie ze szkoły rzucaj się na zadania, rób je w miarę szybko, nie trać czasu na niepotrzebne drobiazgi. Czasami niektóre drobne zadania pisemne można już zrobić w szkole, albo też w domu można je zrobić w jakiejś chwili przerwy, bez specjalnego skupienia. Uporządkuj sobie swoje
miejsce pracy i jeśli jesteś wzrokowcem, to stosuj różne kartki, przypomnienia, zapisuj wzory na szarym papierze pakunkowym albo na małych kartach, które będziesz przylepiała w różne miejsca. Skup się na tych ważnych dla Ciebie przedmiotach. Pomyśl, na co tracisz niepotrzebnie czas. Może telewizja, może komputer, a może zwyczajne zmęczenie? Licz miesiące do ukończenia szkoły muzycznej i ciesz się, że za rok już będziesz wolna od muzyki. Będzie wówczas dość czasu, by skupić się na tych przedmiotach, które sobie wybrałaś.
zadaj pytanie...