Męka wuefu
Zaczęły się ćwiczenia akrobatyczne na wuefie i okazało się, że mam z tym okropne problemy. A klasa się śmieje, co pogarsza sytuację. Jestem szczupła, ale nie potrafię zrobić gwiazdy, stania na rękach itd... Wyśmiana
Rozumiem Twó problem. Jedno pocieszenie, że jesteś szczupła, bo tęższe dziewczyny to dopiero mają przechlapane. Więc jeden problem niej. Moje rady:
1. Idź pogadaj z nauczycielem/ nauczycielką/ w-fu. Przecież może się zdarzyć taka niemoc.
2. Pogadaj na ten temat z wychowawczynią, może ona to załatwi.
3. Pamiętaj, że podstawą ocen z takiego przedmiotu jak wf jet fakt, że się starasz, że chcesz coś zrobić, że traktujesz przedmiot poważnie i zawsze masz strój.
4. Nie pozwól, by się z Ciebie wyśmiewali. Przełam się i śmiej się z nimi, śmiej się, że masz fobię akrobatyczną. To teraz takie modne- uznają fobię ortograficzną, matematyczną, nawet fobię chodzenia do szkoły. Więc dlaczego fobia akrobatyczna miałaby być nieuznawana
5. Możesz poprosić o pomoc pedagoga lub psychologa. To jest akurat sprawa dla nich. Bo rówieśnicy potrafią wykańczać psychicznie, a każdy powód może być dobry.
6. Sedno sprawy- pomyśl, czy klasa wykorzystuje Twoją niemoc z jakiegoś powodu. Może Cię za coś nie lubią, może coś do Ciebie mają, więc teraz wykorzystają moment Twojej słabości, by dokuczyć.
7. Pomyśl, czy dokuczanie to sprawa całej klasy, czy ktoś tym kieruje. Wtedy warto zwrócić się bezpośrednio do tej osoby i zapytać wprost, o co jej chodzi.
8. Jeśli jest przedmiot, z którego jesteś dobra, to pomóż kilku osobom, a potem na wuefie poproś, by Ci pomogli, a nie dokuczali.
9. Klasa czasami dokucza, bo ktoś nimi steruje. Wtedy najlepiej zadać proste pytanie- dlaczego tak się zachowujecie i wszystkim zrobi się wstyd.
Ale nie rób zbyt wielkiej afery, spróbuj to załatwić w miarę bez histerii...
Więcej listów:
zadaj pytanie...
