Korepetytorka

Oczywiście, że możesz dawać korepetycje. Mało tego, licealistka może też dawać korepetycje gimnazjalistom. Jeśli tylko da rady z materiałem. Jeśli lubisz tłumaczyć, to już teraz możesz zaproponowac pomoc komuś z rówieśników - w ten sposób będziesz się uczyła samego tłumaczenia.
Jest taka nauka, która nazywa się metodyka- to sposoby uczenia innych. Dawniej nauczyciel głównie mówil, a uczeń słuchał i śledził tok myślenia lub nie. Teraz chodzi o to, by tłumaczyć małymi partiami i od razu sprawdzać przez odpowiednie ćwiczenia, zadania, czy uczeń zrozumiał.
Bardzo często nauczyciel tłumaczy, uczeń kiwa głową, ze rozumie, głośno nawet mówi, że to jasne, a potem są zadania, ćwiczenia i większość klasy popełnia błędy.
Czyli tłumaczysz i pokazujesz na ćwiczeniach, zachęcasz do szukania rozwiązań, chwalisz za najmniejszy nawet sukces.
To bardzo cenna umiejętność, jeśli ktoś potrafi innym tłumaczyć. Znam pewnego wybitnego specjalistę, który w szkole miał głównie celujące, ale nigdy nie potrafił niczego nikomu wytłumaczyć. Nie miał takiego daru.

Dlatego już teraz ćwicz się w pomaganiu, a potem udzielaj korepetycji. To świetny sposób zarabiania piniędzy i jednocześnie sama wtedy rewelacyjnie powtarzasz materiał. Jeśli będziesz to robiła dobrze, to jedni drugim o Tobie opowiedzą i będziesz miała stale klientów.
Jeśli nie potrzebujesz pieniędzy, a lubisz tłumaczyć, to możesz przy dawnej podstawówce lub przy parafii otworzyć taki punkt darmowych konsultacji. W mojej szkole grupa licealistek tak robiła i to się potem liczy przy składaniu papierów na studia czy do pracy.

Ciesz się z tego daru i już teraz próbuj go wykorzystać.



Więcej listów:

zadaj pytanie...