nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 23.01.2007 15:17

Daj plan!

Jestem roztrzepana, ambitna, mam dodatkowe zajęcia. Proszę mi zrobić plan na cały tydzień. Kiedy mam się uczyć, jeśli wracam w poniedziałek o.... 12- latka

Nie zrzucaj na mnie swojego planu dnia! To Twoje życie, Twoja odpowiedzialność. Mam czworo dorosłych dzieci i nigdy nie wtrącałam im się w to, kiedy się uczą. Nauka i zadania to Wasza praca! Macie tak zorganizować dzień, by był czas na wszystko! Dlaczego nie masz słuchać siebie, a będziesz słuchać mnie? Jest dzień, że nie dają zadań, wypadają lekcje, nie ma nic do roboty. A zdarzają się dni, że nagle zbiera się kilka kartkówek, nie nadążyło się z lekturą i coś tam jeszcze wyskoczy. To
nie będziesz tego robiła, bo ja Ci napiszę, że wystarczy 1,5 godziny nauki?
Natychmiast usamodzielnij się! Pamiętam, że jako uczennica wciąz planowałam każdy dzień zależnie od sytuacji.
Zasada jest taka, że im więcej ma się zajęć, tym lepiej się je organizuje, nie marnuje się czasu na bzdury. A kto ma dużo wolnego, ten nic nie robi, siedzi przed telewizorem, komputerem i z niczym nie jest gotowy. Dlatego młodzież powina mieć dużo zajęć. Radzę tak sobie planować piątek i sobotę, by w niedzielę raczej nie odrabiać lekcji. Wtedy czuje się prawdziwy odpoczynek. Nauka i zadania
domowe to Wasza praca, a w niedzielę powinno się świętować. Oczywiście,
nie trzeba tego sztywno pilnować, ale starać się. Przejrzałam Twój rozkład tygodnia i widzę, że zawsze masz trochę czasu, a te dni mocno wypełnione też jeszcze zmieszczą chociaż pół godzinki lub
godzinkę. Trzeba tylko rezygnować z telewizji.
Sama planuj swoje życie, bądź panią swego czasu! Uda Ci się, zobaczysz!

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..