Malowane dzieci
Uwielbiam się malować! Mama mnie za to krytykuje. Niedługo pójdę do gimnazjum, a tam wszystkie się malują! Nie robię ostrego makijażu, tylko tak, żeby było widać. Jak przekonać mamę? Kosmetyczka
Każdy wiek ma swoje prawa i obowiązki. Mogę zadrościć, że emeryci mają wolne przedpołudnia, mogę narzekać, że ja muszę iść do pracy! Ty chcesz się malować, a przecież będziesz mogła to robić jeszcze przez bardzo wiele lat. Wymalowane młode dziewczyny wyglądają żałośnie. To najlepsze określenie. Dziwię się, że mama tylko Cię krytykuje, a nie zabrania kategorycznie. Znam wiele gimnazjalistek, które się nie malują. Znam też takie licealistki oraz studentki. Możliwe, że to nie będzie Twój styl, ale jednak teraz nie szalej, trochę pokory i cierpliwości.
