Słabo czytam! Ostatnio śmiali się ze mnie i od tego czasu nie potrafię się przemóc. Gdy mam głośno czytać, zacinam się. Proszę mi pomóc. Zestresowany
Nie ma innej możliwości niż ćwiczenie i to bardzo solidne, uczciwe! Siadaj codziennie w domu i czytaj na głos. Najpierw sam dla siebie, a gdy dany fragment już wyćwiczysz, to przeczytaj go głośno komuś z rodziny. Jeśli to będzie rodzeństwo i będą dokuczali, tym lepiej. Nie obrażaj się, gdyż rodzeństwo uodporni Cię na szkolny stres. Jeśli na początku wstydzisz się rodziny, bo braki są spore, to ćwicz w łazience lub na spacerze, gdzie nikogo nie spotkasz. Zacznij już dzisiaj, by jak najszybciej opanować umiejetność swobodnego czytania. Ćwicz najpierw na tekstach łatwych, które by Cię interesowały- sport, motoryzacja. Bierz czasopisam, może najnowszy numer Małego Gościa? Opanuj też własną nieśmiałość - to może najtrudniejsze- i pamiętaj, że bardzo dużo osób wstydzi się publicznie zabierać głos, słabo wtedy czytają, zacinają się. Życzę Ci też poczucia humoru i bardzo trudnej umiejętności śmiania się z samego siebie!