KLASOWE PARY
W naszej klasie zapanowała moda na chodzenie! Potworzyły się pary, a ja zostałem sam! Samotny
Myślę, że Wasza klasa żegna się w ten sposób z dzieciństwem. Zaczynacie się sobą interesować, są pewne zauroczenia, ale to się jeszcze wiele razy zmieni. Zakochiwanie, to nie zawody lekkoatletyczne. Po prostu kogoś „dopada” uczucie i już. To się nie dzieje według naszej woli ani na rozkaz. Dlatego jeśli to „moda”, trudno mówić o poważnym uczuciu. Jeśli którąś z dziewczyn bardzo lubisz, staraj się być na razie jej dobrym kolegą, nawet jeśli ona ma „chłopaka”. Wasze „pary” wnet się rozpadną. Dlatego lepiej tworzyć grupki przyjaciół, które razem spędzają wolny czas, razem dyskutują, rozwijają się sportowo i umysłowo. Z takiego koleżeństwa zrodzą się po jakimś czasie prawdziwe już pary. Bądź energiczny i próbuj chociaż troszkę zmienić klasową modę w grupowe koleżeństwo. Wykorzystaj swoich kumpli i organizuj wspólne wypady do kina, wspólne mecze siatkówki, wyprawy rowerowe.
Nie martw się, że jesteś sam. Udawaj nawet zadowolonego. Mów, że lepiej mieć wiele koleżanek, lepiej być jeszcze swobodnym niż związanym . Życzę z całego serca, by udało Ci się klasową modę zmienić.
