Służyc innym
Chcę w tym roku w szczególny sposób pracowac nad sobą, dac siebie innym. Tylko nie bardzo wiem, jak to zrobic. Proszę o wskazówki... Zdecydowana
Pisz bardziej szczegółowo, bo to są takie ogólniki.
Jeśli chodzi o dawanie siebie, to na pierwszym miejscu jest rodzina. Bo łatwo pomagac obcym, gdy jest się od razu chwalonym. A najtrudniej pomagac swoim, najbliższym. Dlatego miej zgadujące oczy i pomagaj w domu. Byłoby dobrze, gdybyś mamę wyręczała w tych pracach domowych, których ona nie lubi.
Gdy już będziesz regularnie pomagała w domu, to pomyśl o babciach, dziadkach- czy możesz ich często odwiedzac, pomagac, a może tylko regularnie pisac do nich listy.
Dawac siebie innych to znaczy też, by rozpoznac swoje talenty i poprzez te talenty służyc innym. Na przykład, jeśli ktoś bardzo lubi dzieci, to woli pomagac przy małych dzieciach niż w domu starców. Jeśli ktoś jest gadułą, to niech odwiedza starych sąsiadów, z którymi będzie dużo rozmawiał.
Jeśli ktoś jest bardzo zdolny i łatwo się uczy, to może pomagac innym w nauce, zorganizowac jakieś zajęcia uzupełniające.
Ksiądz poeta napisał: "i zapomnij, że jesteś, kiedy mówisz, że kochasz" Tę postawę uczyń swoim hasłem i ruszaj do pomocy. Pomocą może byc rozmowa z koleżanką, która czuje się opuszczona.
Teraz, w roku kapłańskim można wybrac sobie jednego księdza i i mocno modlic się za niego.
Więcej listów:
zadaj pytanie...
