Od dawna chodzę pomagać do schroniska dla zwierząt. Poznałam tam oryginalnego chłopaka, który bardzo lubi zwierzęta. Niestety, mówi, że jest satanistą. Ścięliśmy się, gdy ostro broniłam wiary. Bardzo bym go chciałała przekonać do Jezusa... Gimnazjalistka
Ten satanista wcale nim tak do końca nie jest, ale tego mu nie mów, bo jeszcze będzie się próbował "poprawić", czyli pogorszyć. Szatan jest przeciwnikiem wszelkiego dobra. To uosobienie zła. Dlatego pomoc w schronisku świadczy, że w chłopaku tkwi potrzeba dobra. Tylko nie wiem, czy dyskusja o tym, że on czyni dobro, ma sens. Natomiast z całą pewnością w chłopaku tkwi wielka potrzeba czynienia dobra, bo to jest naturalna, czyli Boża potrzeba.
Chłopak ten musi być bardzo poszukujący, nie chce niczego pospolitego, chce się wyróżniać. Jest z natury przekorny, zbuntowany, chce być oryginalny, inny niż wszyscy....
Ten chłopak nie zna Boga. Ma jakiś bardzo fałszywy obraz Boga, a znani mu chrześcijanie utwierdzają go w przekonaniu o fałszu, bo niestety, my słabo świadczymy o Bogu.
1. Pokaż Jezusa jako tego, którego mogą wyznawać tylko odważni, bo wiara powinna być mocna, nigdy letnia, radykalna.
2.Opowiedz mu kiedyś o radykale św. Franciszku, który odrzucił zwyczaje swojej epoki, oddał ojcu całe bogactwo, nie chciał nic materialnego, a każde stworzenie nazywał bratem lub siostrą- nawet mrówki itp. Żył według Ewnagelii, ale współcześni uważali go za dziwaka.
3. My jesteśmy bardzo faryzejscy, chyba dlatewgo zamiast przyciągać do kościoła, to odrzucamy niekiedy innych od Boga. Faryzejskość to trzymanie się przepisów, a serca bywają fatalne. Dlatego koniecznie trzeba wciąż czytać Ewangelie i robić sobie rachunek sumienia...a nam sie nie chce, wydaje się nam, że wszystko już wiemy....
4. Weź sobie "Królową Śniegu" Andersena. Wstęp, czyli historia lustra to najlepszy obraz działalności szatana, a historia Kaya to metafora okresu dojrzewania. Poczytaj to jako nastolatka, miej własne przemyslenia, poczytaj zakończenie, przeanalizuj sprawę dobra i zła w tej baśni. Np
rozbójniczka nie jest do końca zła, tylko niewychowana, jej mama też potrafi kochać.
5. Bóg jest Miłością! Jeśli ktoś odczuwa to uczucie to jest już na drodze do Boga.
6. Wiara jest łaską. Ty już stanęłaś na jego drodze. Poeta napisał "nic nie jest przypadkiem, Ty nie grasz w kości, Boże, dlatego zmierzamy do Ciebie różnymi drogami..."
7. Poeta napisał "Uczyń mnie , Panie dobrym człowiekiem, bo tylko wtedy Jestem, gdy jestem dobry"
8. A może pożycz, poszukaj w Internecie twórczość Twardowskiego, szczególnie o Bogu, o wierze potrafił pisać prosto...
Więcej listów: