Boży plan

Bóg ma piękny plan dla każdego człowieka. Ale nie jesteśmy marionetkami i nikt tego planu nie dostaje na piśmie!!! Ani w żaden inny sposób- że gotowy plan, plan na tacy, trzeba go zrealizować!
Każdy z nas ma rozum, rozsądek, wrażliwość i musi sam szukać, kombinować, zastanawiać się, próbować. Trochę jak w przypowieści o talentach- można zakopać zdolności, żyć spokojnie, cicho, wygodnie, nie wysilać się. Pomyśl, co by było, gdyby tak zachował sie kiedyś Karol Wojtyła? Bo on
przez pewnien czas sądził, że powinien iść do klasztoru, poświęcić się modlitwie. Nie przyjęto go do klasztoru. Potem myślał, że może pownien być aktorem, pisarzem. Zaczął dzialać w obu kierunkach. Przyjaciele zapewniali go, że to świetny i słuszny wybór. Byli bardzo religijni, byli przekonani, że to jest plan Boga wobec Karola. On mógł przy tym zostać!!!
Jest coś takiego, że w życiu powinniśmy szukać Bożych znaków. I trzeba umieć te znaki odczytywać. To nie jest łatwe. Gdy Wojtyła powiedział dyrektorowi teatru, ze wstępuje do seminarium, to ten był oburzony, zły, był przekonany, że to zła decyzja.
Takich przypadków mogłabym dawać mnóstwo. Nigdy tak do końca nie wiemy, czy nasza decyzja jest słuszna. Ale właśnie w powołaniu człowiek czasami odczuwa, że to dla nas dobre. Np ja w 100% wiedziałam, że chcę mieć dzieci, rodzinę, że to dla mmnie, że chcę mieć sporą gromadkę dzieci.
Bóg nigdy nie chce cierpienia, zła dla człowieka. W tym jednym mądrość ludowa się myli. Mamy beznadziejny sposób mówienia "Pan Bóg go pokarał" Cierpienie jest tajemnicą, a my nie lubimy tajemnic.
Pan Bóg ma plan wobec Ciebie. Ale nie dostaniesz maila z dokładną instrukcją. Musisz się zastanawiać, ale możesz się nie zastanawiać. Zrobisz, co zechcesz. To jest właśnie niezwykłe- że jesteśmy tak bardzo
wolni!!!!! Cały świat stoi przed Tobą otworem. Ty zdecydujesz, co zrobisz ze swoim życiem. Czy odczytasz swoje powołanie, powiesz "Tak"?

Boży plan jest. Ale nikt nie musi go koniecznie realizować. Gdy niszczymy swoje życie, gdy podejmujemy beznadziejne, złe decyzje, to wcale nie jest zgodne z Bożym planem....
Mozemy się też mylić co do Bożego planu, może nam sie wydawać, ze ten plan odkryliśmy....
Są ludzie zniechęceni życiem, niezadowoleni, myślę, że poszli na łatwiznę, źle odczytali Boży plan
Ale zapewniam Cię, że im się jest starszym, tym bardziej widać, ze różne decyzje, sytuacje układają się jak puzzle. Dotyczy to osób, które mniej więcej odkryły Boży plan.

Święty Paweł, którego w tym roku wspominamy był tak zaskoczony, gdy odkrył jak bardzo Boży plan różni się wobec jego dotychcczasowego przekonania. Ale go odkrył i zupełnie zmienil swoje zycie. Poczytaj jego listy, wiele zrozumiesz.


Więcej listów:

zadaj pytanie...