Lubię horrory, lubię się bać, siedząc w wygodnym fotelu. Jednak ostatnio mam już watpliwości, czy oglądając programy o duchach, o ich wywoływaniu, sama nie grzeszę. Nie wierzę we wszystko, co tam mówią, ale pojawia się wiele pytań. Przestraszona
Człowiek lubi się bać w bezpieczny sposób. Ale młoda osoba powinna być w miarę ostrożna, bo takie programy bardzo mieszają w głowach. Jeśli lubisz się starszyć i bać, to lepiej oglądaj kryminały. To lepsze, może ciut mądrzejsze, szczególnie filmy sensacyjne, bo one maja w sobie zagadkę, chociaż może za dużo okrucieństwa.
Zdjęcia nawiedzonego zamku- to bzdura. Nie wierzę. Natmiast duchy są jak najbardziej- przecież się modlisz, że wierzysz w świętych obcowanie. A nad złymi duchami lepiej sie nie zastanawiać. Takich
programów nie oglądaj, bo one wszystko mieszają.
Za dusze w czyścu cierpiące należy sie modlić, one tego bardzo potrzebują. Dobrych zmarłych można prosić o pomoc. O złych duchach nie powinno się myślec, to jest dla nas niepojęte, to już jest czarna magia.
Książki o Harry'm zostały tak bardzo skrytykowane, a one tyle nie mieszają, co te programy. Tam jest jasny podział na zło i dobro, tam miłość jest najważniejsza.
Nie masz grzechu, zresztą, nie robiłaś niczego świadomie. Ale już masz namieszane, już się boisz wszystkich duchów, już byś chciała, by ich nie było wśród nas. Poza tym, tearz będziesz już swiadomie wybierała program, a wiesz, że one Ci nie służą.
Rozważania na temat nieba, piekła, życia po życiu to są rozważania dla wybitnych teologów, nie dla nas. Jest mnóstwo pytań bez odpowiedzi, nasz umysł jest ograniczony, a są sprawy, którymi nie mamy się zajmować. Taka jest moja rada.
Zamień te programy na kryminalne zagadki. Są miłośnicy powieści kryminalnych, filmów kryminalnych- to ćwiczy umysł, a oglądane przez Ciebie filmy nie mają zalet, a już te programy to tylko manipulacja i głupota. Nie wolno w nie wierzyć ani się nimi przejmowac, ani "nabijać" im oglądalności..
Więcej listów: