Oddalam się
Wydaje mi się, że oddalam się od Boga. Jakoś nie potrafię się modlić, nie mam kontaktu z Bogiem. Już sama się gubię, a czasami myślę, że może już nigdy zgubionej drogi nie znajdę. Zagubiona
Twoje problemy w sumie dobrze o Tobie świadczą. Że nie jesteś letnia, że nie podchodzisz do wiary obojętnie. Każdy, kto cierpi z powodu problemów religijnych, jest już na dobrej drodze do Boga.
Na początek mam dla Ciebie takie zadanie- wejdź na naszą stronę internetową, tam jest dział "czytelnia", kliknij w nią, a potem szukaj "Mądrośc księdza Jana Twardowskiego". Poczytaj je. Spokojnie i to kilka razy. Może nie wszystkie naraz.
A teraz kilka moich uwag:
1. Myśle, że za surowo siebie oceniasz. Niedawno wyszły drukiem notatki Matki Teresy z Kalkuty. Ona przez całe lata żyła "w ciemności"- nie czuła kontaktu z Bogiem, czuła pustkę i nie miała znikąd pomocy, bo to ona pomagała.
2. Przyjrzyj się apostołom. 3 lata chodzili krok w krok za Panem Jezusem, a potem co? Zwątpienie i zagubienie.
3. Wiara jest łaską, proś o nią
4. Życie nie zawsze układa się jak po maśle. Raz z górki, raz pod górkę. Trudności nas umacniają. "Co nas nie złamie, to nas wzmocni" mówi stare przysłowie. To, co się dzieje z pewnościa Cię nie złamie!!! Nie dasz się.
5. Uczep sie jakiejś jednej modlitwy. Może "Jezu, ufam Tobie?"- powtarzane w kółko? Może inne zdanie. "Jeśli Bóg z nami, któż przeciwko nam?"
6. Wiara musi być żywa. Dlatego czytaj, czytaj, czytaj- Ewangelie lub Listy św. Pawła. Bardzo polecam stronę www.wiara.pl. Można czytać bez końca. Ja uwielbiam liturgię, a tam homile ojca Augustyna Pelanowskiego. On pisze też komentarze w Gościu Niedzielnym/ dla dorosłych/
7. Mój inny ulubiony poeta pisał, że człowiek jest słabą trzciną, wiec na koniec prosi Boga: "dlatego uczyń mnie, Panie, dobrym człowiekiem. Bo tylko wtedy Jestem, gdy Jestem dobry. To jedyna miara mojego człowieczeństwa i istnienia".
8. Zapewniam Cię, że Twoja tęsknota za wielką wiarą jest dobrą drogą!!! Jeśli coś otrzymujemy od razu, bez oczekiwania, to tego nie cenimy. A Ty tęsknisz, marzysz, więc i potem radość będzie wielka!
Więcej listów:
zadaj pytanie...
