Brak zaufania
Nigdy nie zawiodłam mamy, nie ma ze mną kłopotów, dobrze się uczę. A jednak mama coraz mocniej mnie kontroluje, sprawdza SMS-y, staje za mną, gdy piszę, komentuje, dyktuje, co mam napisać. Nie potrafię tego zmienić! Gimnazjalistka
Sprawa trudna, gdyż dorosłych bardzo trudno przekonać. Tym bardziej, że cała ta sprawa wynika z dużego poczucia odpowiedzialności za Ciebie, z troski i miłości. Podejrzewam, że ktoś mamę przestraszył. Naopowiadał jakiś historyjek i mama jest teraz przewrażliwiona, a może widziała program w tv i martwi się.
Moje rady, ale możliwe, że żadna się nie przyda:
1. Proś o pomoc kogoś z rodziny. Może ojciec, siostra, brat?
2. Może jakaś młodsza ciocia, wesoła sąsiadka lub ktoś, kto mamie wyjaśni, że taka kontrola oducza sie odpowiedzialności, nie uczy samodzielności.
3. A jeśli nikt Ci nie może pomóc, to od czasu do czasu mów, że jest Ci bardzo przykro, że mama Ci nie ufa. Nigdy mamy nie krytykuj, nie mów, czego nie ma robić, tylko mów, co Ty czujesz, że to nie jest w porządku wobec koleżanek, że mama zna ich sprawy itd
4. Jeśli nic nie pomaga, to po prostu trzeba szybko kasować wiadomości, trzeba mieć zawsze otwarte inne strony i przełączać.
5. Metodą małych kroków należy zmieniać Wasze zwyczaje. Przypominaj mamie, że o wszystkim jej opowiadasz, że starasz się być rozsądna, nie zawiodłaś jej do tej pory, więc niech pozwala Ci na więcej samodzielności i prywatności.
Próbuj, pamiętając, by zachować spokój, niczego nie żądać, tylko prosić, nie krytykować, tylko mówić, co się
czuje.
Więcej listów:
zadaj pytanie...
