nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 09.08.2010 12:28

Zanikanie religijności moich bliskich

Kiedyś chodziliśmy cała rodziną na niedzielne msze, potem był obiad. Teraz to zanikło. Siostra siedzi godzinami przy komputerze, 9 -letni brat wymiguje się od mszy. Mama nie widzi problemu, zresztą, też nie chodzi. Jak ich nawrócić? Licealistka

Bywa, że ludzie na wiele, wiele lat oddalają się od Boga. Ale są ochrzczeni, należą do Boga i On może wyciągnąć do nich rękę w ostatniej nawet chwili. Nie interpretuj, że pożary i powodzie to znaki zesłane przez Boga. Bóg przemawia też dobrymi znakami. Twoje piękne spotkanie z grupą, które tyle spraw Ci oświetliło to przecież piękny Boży dar. Uważaj, byś nie stała się osobą zamkniętą na świat. W ten sposób nikogo nie nawrócisz. A komputer może być dobrym środkiem ewangelizacyjnym. Piszą do mnie dziewczyny, że potrafią godzinami słuchać kazań księdza Piotra Pawlukiewicza. Mają go na MP3. Wystarczy wpisać w google hasło "kazania księdza Piotra Pawlukiewicza", a będzie bardzo dużo linków. Są świetne strony katolickie. Wpisz w google "bez sloganu", a pojawią się filmiki dwóch ojców franciszkanów, którzy odpowiadają na przeróżne pytania nastolatków.
Pan Bóg dał człowiekowi WOLNOŚĆ. Problem w tym, że my z tej wolności często źle korzystamy.
Pomyśl, co dobrego mogłabyś wprowadzić w swojej rodzinie. Np gotowanie, pieczenie i potem gromadzenie rodziny przy stole. Mogłybyście wprowadzić z siostrą niedzielne gotowanie na zmianę. A może z jakąś wielką radością mogłabyś brata zachęcić do chodzenia na niedzielną mszę. Przecież on jest dzieckiem i to małym dzieckiem. Jeśli jest po 1 Komunii, to czeka go rocznica, to naprawdę za wcześnie, by rezygnował. Ale nie należy go zmuszać, tylko jakoś przyciągnąć.
Może da radę kupić mu Małego Gościa albo pokazać stronę internetową z wszystkimi linkami, gdzie jest i humor i dowcip i testy i wiele dobrego. Powinnaś być radosna, pewna swojego i bez lęku przed światem. Wtedy oni zaczną się zastanawiać, co takiego masz, że tak promieniejesz.
Zamów sobie na www.mateusz.pl codziennego maila z czytaniami. Może znajdziesz coś jeszcze, Internet aż pęcznieje od dobrych stron.
Wymyśl dla brata jakąś wycieczkę, jakieś zajęcie, budowanie bazy, szałasów, coś, gdzie będzie się mógł dobrze bawić. Nie traktuj komputera jako samego zła, tylko szukaj dla brata dobra i odciągaj umiejętnie rodzeństwo od mediów. Może pojedziecie na krótką wyprawę autobusem do sąsiedniego miasta, wejdziesz z nim do kościołów? Poszukaj w księgarniach jakiś ciekawych książek dla niego. Np jest cała seria Bruno Ferrero dla dzieci, to są zbiory opowiadań. Mogłabyś wprowadzić zwyczaj czytania mu wieczorami. Tam są wskazówki dla rodziców, jak się potem bawić. Jest piękny cykl powieści Beaty Kołodziej "Solilandia". To katolicka pisarka, w powieści są skrzaty, a przesłanie jest chrześcijańskie. Możesz dla niego pożyczyć "Opowieści z Narnii" i zacząć mu czytać od 1 tomu.
Matka Teresa z Kalkuty zawsze mówiła, by nawracanie zaczynać od dawania miłości. Ona dawała nocleg i jedzenie, mycie, a nie słowa. Ty masz się nie oburzać, nie martwic, tylko kombinować, jak apostołować w swojej rodzinie.
Wiem, że to bardzo trudne zadanie. Najmocniej trzeba pracować nad sobą.





















zadaj pytanie...








« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..