nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 10.08.2009 21:27

Wina rodziców

Ojciec traktuje jak idiotkę, która na niczym się nie zna. O każdą rzecz wypytuje jak na przesłuchaniu wojskowym. W domu jest straszliwie sztywno. Stałam się wrakiem młodego człowieka, który zamierzał tyle w życiu osiągnąć, a któremu wszelkie ambicje sprali najbliżsi ludzie! Licealistka

Rodziców już nie zmienisz. Są jacy są. Ojciec też. Sprawa zamknięta. Może kiedyś, po wielu latach dasz radę coś mu wyjaśnic, o coś zapytac, ale może nigdy tego nie zrobisz. A teraz przeczytaj spokojnie kolejne zdania i przemyśl je, nie rzucaj się.
Otóż nie spędzisz życia ze swoim ojcem. Zostało już tych wspólnych chwil bardzo mało. Zaciśnij zęby i wytrzymaj. A czas do momentu rozstania wykorzystaj na budowanie wizji przyszłego życia. Bo narazie wiesz, co Ci nie podoba, potrafisz wypisac wszystkie winy ojca. Tak, one są, ale czasu się nie cofnie. Natomiast Ty jesteś teraz Panią swojego życia. Możesz podjąc mądre i głupie decyzje. Wybór należy do Ciebie. Dlatego polecam zawsze młodzieży, by w takich sytuacjach starac się studiowac poza swoim miejscem zamieszkania, jeśli to tylko możliwe. Jeśli uczelnia jest na miejscu, to budowac swoją niezależnośc. Studiowac na państwowej uczelni, bo to bezpłatne studia i na wyższym poziomie. Nie trzeba ciągnąc kasy od rodziców. W miarę możliwości po jakimś czasie, np od 2 roku szukac różnych źródeł dochodu, by byc w miarę samodzielnym.
Tato wiele spraw zepsuł, ale nie ma pojęcia, że coś takiego zrobił, jest przekonany o swojej wspaniałej postawie. Opisz to sobie w jakiś notatkach, zapisz gdzieś ten list, bo bardzo bym chciała, byś błędów ojca nie powtórzyła. A już masz chyba do tego skłonności- piszesz bardzo kategorycznie, jesteś pewna siebie...dlatego pilnuj siebie. Bo pewnymi wzorami nasiąkamy i potem nieświadomie powtarzamy zachowania swoich rodziców.
Gdy jesteś już prawie pełnoletnia, zaczynasz sama decydowac. Tato może krytykowac, może do
znudzenia powtarzac swoje zdanie, ty możesz się grzecznie uśmiechac i robic swoje. Bardzo się zawsze obawiam, gdy ludzie nasiąkają tanim psychologizmem i zrzucają winę na rodziców, by usprawiedliwic różne swoje wady. Pewnie, ze jest w tym sporo racji, ale wolna wola jest faktem i trzeba z niej zrobic użytek.
Zacznij realnie planowac przyszłośc. Nie taką, by rodzice byli zadowoleni, ale dla siebie, byś się czuła spełniona. Chcesz trenowac- to trenuj. Zacznij cwiczyc podejmowanie samodzielnych decyzji i próbuj w miarę możliwości życzliwym okiem spoglądac na otoczenie.



Więcej listów:






















zadaj pytanie...








« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..