Młodsza siostra, 12-letnia, nieustannie mnie wkurza. Wciąż wybuchają awantury. Nie mogę jej odpuścić, bo wejdzie mi na głowę. Mam wrażenie, że ją ta sytuacja bawi, lubi mi dokuczać, zdobywać moje tajemnice, wygadywać je rodzicom... 14-letnia, starsza siostra
Napisałaś, że siostra lubi, gdy się wkurzasz, ale Ty musisz to robić, by nie wchodziła Ci na głowę.
Mylisz się. Bardzo łatwo taką siotrę zmienić wprzyjaciela. Będzie z tego mnóstwo korzyści. Zacznij ją inaczej traktować, opowiadaj o różnych sprawach, mów jej, że jest już coraz starsza, że to czy tamto jest dziecinne, że tego czy tamtego niech juz nie robi....zaproś ją do różnych wspólnych działań, udawaj nawet, że ją dopuszczasz do jakiś tajemnic, ale umawiaj się, że każda z Was musi mieć też różne swoje sprawy. Nie rób z siebie tyle starszej, bo 2 lata to dobra różnica wieku. Za kilka lat/ 16,18/ będziecie sie pewnie świetnie dogadywały. Ale po co czekać po co się pieklić? Zacznij od umowy. Wybierz jakąś datę i pogadaj z siostrą poważnie. Powiedz, że ona już nie jest małym dzieckiem i musicie zawrzeć kilka układów. Podaj kilka zasad- że będziecie się nawzajem wspierac gdy ktoras
będzie miała kłopoty. Że trzymacie sztamę i nie donosicie na siebie. Że opowiecie sobie o różnych sprawach, ale każda musi dochować tajemnicy. Że koniec z dokuczaniem, bo to jest dziecinada. Że każda ma prawo do chwil prywatności i posiadania swoich tajemnic. Że gdy któraś ma dzień płaczu i
smutku, to druga musi ją rozśmieszać i wspierać. Że się na siebie nie będziecie obrażały. Żeby siostra poczuła, że koniec z walką, że stajesz się jej przyjaciółką, to doradź jej coś w sprawie stroju, może daj jej coś swojego, zapproś ją do wspólnego przeglądania różnych stron w Internecie...
Zapewniam Cie, że możecie mieć obie ciekawą, miłą młodość. Walka nikomu nie przyniesie porzyści.
Więcej listów: