nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 19.08.2008 13:44

Mam dość

Chcę mieć kolczyk w pępku, a moja mama mówi, że dopóki mieszkam w tym domu, to nie będę decydowała o tym co chcę. Mam tego dość, bo muszę wracać latem o 21.30 a zimą o 19.00! Nie mogę przez to chodzić na dyskoteki. Nie chcę takiej rodziny! Wściekła

Rodzice są za Ciebie oodpowiedzialni przez Bogiem i przed prawem. Jeszcze przez 4 lata za wszystkie Twoje głupstwa oni odpowiadają. Ale nawet gdy przekroczysz 18 lat, to dopóki będziesz na ich utrzymaniu, dopóki mieszkasz w ich domu- oni dyktują warunki.
Od zawsze nastolatki się buntują. Twoja mama pewnie też się buntowała, babcia też. Dzięki temu masz motywację, by się uczyć, potem pracować i stworzyć własną rodzinę, swój dom i tam już sama
za wszystko odpowiadać. Weszłaś własśnie w najtrudniejzy okres, gdy będziesz miała coraz więcej pomysłów, planów, a rodzice będą twardo dyktować swoje prawa. Nie wściekaj się. Pomyśl, czy za ileś tam lat pozwolisz swojej córce na wszystko. Rodzice, którzy pozwalają dziecku na wszystko są złymi rodzicami, nie nadają się do tej roli, są za słabi, a potem bardzo tego żałują.
Wiem, że opisałaś tylko swoje uczucia. Ale ciekawa jestem, jak bardzo twoim buntem są zmęzceni rodzice i jak bardzo martwią się o najbliższe lata.
Życie nie jest lekkie. Jako dorosła będziesz miała ochotę na wiele spraw, a one nie będą osiągalne. Dzięki zakazom rodziców staniesz się bardziej odporna, nauczysz się znosić porażki. Twoja obecna złość uczy Cię bardzo doużo i w zasadzie powinnaś być mamie wdzięczna. Ale docenisz to za wiele lat.
Znam szkoły, gdzie zakazano kolczyków w pępku, bo na wuefie doszło do wypadków podczas uderzenia piłką. Zamiast złościć sie na mamę, pytaj, co było modne w jej wieku, na co jej rodzice nie chcieli się godzić. To jest odwieczny problem, który może być ciekawym tematem rozmów.
Nie bądź dziecinna, nie wściekaj się, pokaż sobie i innym, że potrafisz opanować złość. Godziny powrotu do domu są moim zdaniem dobre dla Twojego wieku. One będą się zmieniać, gdy przybędzie Ci lat. Na dyskoteki jeszcze będziesz dużo biegała, teraz młodzi bawią się przez wiele, wiele lat. Późno zakładają rodziny. Nie wiem, gdzie mieszkasz, że wpuszczają 14-latki na dyskoteki.
Spróbuj czasami spojrzeć na swoje problemy z punktu widzenia rodziców i może to osłabi Twój żal.


Więcej listów:






















zadaj pytanie...











« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..