Krytyczne spojrzenie na siostrę

Znam ten typ dziewczyn. Trudno do nich dotrzeć. Jako siostra masz prawo co jakiś czas mówić, jak to oceniasz. Pilnuj tylko sposobu, w jaki to mówisz. Nie oceniaj jej, tylko ten styl życia. Właśnie siostra może nazywać rzeczy po imieniu. Mówić prawdę w oczy. Wiem, jakie to bolesne. Najbardziej przydałoby się, gdyby się siostra prawdziwie zakochała w wartościowym chłopaku. Zaraz by się
uspokoiła. Ale obie wiemy, że to nie takie proste. Czyli co jakiś czas mówisz w oczy, co Ci się w jej zachowaniu nie podoba. Mówisz o sobie, swoich odczuciach- np "nie lubię twojego sposobu traktowania chłopaków", "nie podoba mi się Twoje zachowanie"- czyli nie mówisz jej, co ona ma robić lub nie robić, ale co Ciebie boli, co Ciebie martwi. Nigdy nie wolno tego łaczyć z dziewczęcym obrażaniem, milczeniem, pogardą.Siostra ma inny charakter, inny temperament i trudno jej nad tym zapanować. Może z niej wyrośnie bardzo energiczna i wartościowa kobieta, a teraz hormony nad nią panują. Może Twoją rolą jest być jej sumieniem, głosem rozsądku...


Więcej listów:

zadaj pytanie...