Starsza siostra kończy studia i wraca domu. Już się boję, bo ona jest bardzo władcza, o byle co na mnie krzyczy, obraża się, muszę za nią chodzić i przepraszać, na ogól bez powodu. Czuję, że nie wytrzymam w domu, gdy ona wróci.... Młodsza siostra
1. Nigdy nie przepraszaj siostry, jeśli jej niczego nie zrobiłaś.
2. Nie chodź za nią, nie poniżaj się.
3. Gdy ona na Ciebie wrzeszczy, spróbuj się uśmiechnąć, a nawet smiać- śmiech to vwielka broń,
4. Odzywaj się do niej zawsze tak, jakby sie nic nie stało, ale nie ulegaj jej. Czyli nie przepraszasz, ale też nie obrażasz się.
5. Lekceważ jej krzyki, wzruszaj ramionami, przewracaj oczami, powiedz coś w żargonie młodziezowym, by się tak nie denerwowała.
6. Poczuj swoją siłę i swoją wartość. Nikt Cię nie uszanuje, jeśli Ty się nie szanujesz. Czyli Ty musisz o sobie dobrze myśleć! To podstawa. A potem naucz się spogladać na wszystko z radością, z poczuciem humoru!!!!
7. Znam wiele rodzeństw, które nie żyją ze sobą dobrze. Gdy siostra zacznie wrzeszczeć, westchnij, możesz nawet mruknąć, ze cicho i spokojnie żyło sie w domu do niedawna
8. Są osoby, ktore nie potrafia się kłócić. Ale te osoby, podobnie jak wszystkie inne mają pewłne prawo do do własnych decyzji, do swojego dobrego życia. Nie musisz żyć w kłótniach, jeśli tego nie chcesz-
uśmiechnij się czasami z lekkim politowaniem, nie podejmuj dyskusji, ale rób to, na co masz ochotę.
9. Nie daj sobą stereować, nie daj sobie niczego wmawiać
10. Przez jakiś czas Wasze relacje mogą być złe- zdarza się, trudno. Są rodzeństwa, które za sobą nie przepadają. Może po latach jakoś się odnajdziecie.
11. Nie pisz, że nie wytrzymasz, bo człowiek potrafi bardzo dużo wytrzymać. Natomiast jasno pokaż, że nie dasz się sprowokowac, że nie dasz sobą pomiatać. Np gdy siostra wrzeszczy, zakładaj słuchawki na uszy i nuć sobie coś, pokazuj, że masz dobry humor i nie dasz go sobie zepsuć, nie przepraszaj, tylko śmiej sie z jej gniewu, obrażania. Czasami powiedz wesoło, że nawet niech nie śni, że ją przeprosisz, bo już wyrosłaś z tej dziecinady, gdy ona Tobą rządziła.
Więcej listów: