nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 20.05.2008 14:15

Brak akceptacji rodziców

Moi rodzice zawsze mnie krytykowali i dalej krytykują. Od zawsze im ulegałam, starałam się, by byli zadowoleni. Nawet studia wybrałam zgodnie z ich wolą, niestety. Mam trudności z nawiązaniem kontaktów, jestem nieśmiała. Co dalej? Studentka

Jeśli jest tak, jak napisałaś, to bardzo źle!!! Ale nigdy nie ma sytuacji beznadziejnych, pamiętaj!!!!
Jesteś już pełnoletnia, nie masz obowiązku posłuszeństwa, tylko szacunku. Polecam coś takiego, aby słuchać rodziców, grzecznie potakiwać i robić to, co uważasz za słuszne. Bo z władczymi rodzicami trudno dyskutować.
Teraz uważaj, by wszelkich kłopotów z osobowością nie zwalać na rodziców. To taka modna ostatnio łatwizna, taka tania psychologia, która ma wiele usprawiedliwić. Rodzice chcieli dobrze, tylko mogli przedobrzyć. A Ty koniecznie zastanów się, co chcesz robić, co jest dla Ciebie ważne, od zaraz wszelkie wybory dokonujesz sama.
W napisanym przez Ciebie liscie już widać Twój problem. Napisałaś, że nie wiesz, jak "ich zadowolić"! Zapamiętaj na całe życie, że wcale nie musisz rodziców zadowolić!!!!! Jesteś OSOBNYM człowiekiem, który wnet opuści rodziców i będzie się uczył dorosłości.
Najgorsze są te dzieci, ktore płaczą, narzekają, ale niczego nie zmieniają, bo już o niczym same nie decydują. Musisz się usamodzielniać. Pod każdym względem. Powtarzaj sobie, że jesteś dorosła, odpowiedzialna za siebie i swój rozwój.



Więcej listów:






















zadaj pytanie...












« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..