nasze media Mały Gość 12/2024
dodane 12.02.2008 15:48

Złośliwe uwagi ojca

Jestem w klasie maturalnej, wszyscy mają dla nas mnóstwo zadań, to rozumiem. Jednak nie mogę już znieść, gdy w ojciec robi uwagi, że powinnam przyprowadzić do domu chłopaka. Chcę się zmienić, ale nie potrafię. Maturzystka

To prymitywne zachowanie, gdy robi się dziewczynie uwagi, by przyprowadziła chłopaka. Druga porównywalna głupota, to zaczepianie małżeństw, dlaczego nie mają dziecka. A to jest na ogół ich osobista tragedia, o której nie mają ochoty mówić.
Rada- masz pełne prawo coś ostrego ojcu odpowiedzieć. Bo to nie są miłe żarty. W takiej sytuacji dopuszczalna jest nawet pewna beczelność. Moje propozycje- "miałam na oku kilku, ale widząc, co się z nimi po latach dzieje, wolałam zrezygnować." Możesz powiedzieć, że tato to ostatni porządny facet, innych już nie ma, nie widzisz nikogo, kto by mu dorównał. Albo że masz plany zwiazane z karierą, a nie z nadskakiwaniem chłopakowi i udawaniem zachwyconej nim laleczki.
Wniosek- masz prawo do ostrych odpowiedzi!!!!
Znam mnóstwo maturzystów oraz wiele starszych dziewczyn i chłopaków, którzy nie mają pary. Wszyscy mają ogromne oczekiwania, są ostrożni, lekko egoistyczni, rozsądni, pełni oczekiwań. Być samotnym to nie znaczy być smutnym, wiele samotnych osób w pełni się realizują, mają pracę, znajomych, swoje pasje, dalszą rodzinę...
Nie można się sztucznie uśmiechać i marzyć, by być kimś innym. Ty jesteś jedyną, niepowtarzalną i wartościową osobą. Ty masz siebie polubić! Siebie akceptować. Jakieś głupie zarzuty niech się odbijają od Ciebie jak piłeczka o mur.
Nie wszyscy są wesołkowaci. Ty powinnaś zaakceptować siebie i swoje życie, Odnajdź w sobie zalety, zdolności i ciesz sie nimi, bądź dumna!
Szkolne przyjaźnie lada moment się rozlecą, nawet te największe. A Ty poznasz nowych ludzi w nowych miejscach i możesz wtedy lekko zmienić swój wizerunek.
A może Ty jesteś typem samotnika? Są takie osoby, introwertycy, którzy mają bogate życie wewnętrzne, przeżywają wszystko w środku, roztrząsają każdy szczegół, męczą się, sa bardzo ambitni, zazdroszczą innym swobody i beztroski. A to trzeba się pogodzić ze sobą. Szukać w tym plusów, bardziej skupić się na swoim rozwoju. Bo matura to tylko droga do celu. Przed Tobą studia, ważniejsze od matury...
Pomyśl jeszcze, czy dawniej tato też cos w Tobie krytykował, wyśmiewał. On to robi w dobrej wierze, ale mógł wpłynąć na Twoją niską samoocenę. Dlatego nie martw się takimi uwagami, tylko skup się teraz na nauce.


Więcej listów:





















zadaj pytanie...









« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..