Zbliżają się moje urodziny. Chce telefon, bo mój to bardzo stary model. ale potem zmieniłam na półkę. Ale jednak telefon też chcę. Mama się zezłościła i powiedziała, że nie wiem, czego chcę. A ja potrzebuję obu rzeczy! Gimnazjalistka
Swoje marzenia na temat prezentów zawsze powinniśmy dostosować do możliwości rodziny!!!! Każdy człowiek potrzebuje wielu rzeczy, ale to nie znaczy, że je dostanie lub, że bez nich będzie nieszczęśliwy. Czasami tylko nam sie wydaje, że ich potrzebujemy.
Gdy będą mamy urodziny, to ona też może powiedziec, czego by chciała i to będzie lub nie będzie w zasięgu Twoich możliwości. Twój pierwszy obowiązek to podanie takich prezentów, które mama może kupić. Inaczej zamiast radości będzie tylko żal.
Może mama ma ograniczone finanse. Może mama chce Cię wychować, nauczyć, że nie każda zachcianka musi być spełniona. Każda rodzina ma swoje zwyczaje, swój sposób wypowiadania marzeń
dotyczących prezentów.
Twój list jest bardzo dziecinny. Ty chcesz dwa prezenty i nic Cię nie obchodzą okolicznosci. Mama się denerwuje, bo pewnie czeka na dojrzałość córki. która przestanie żądać, ale będzie wrażliwa i delikatna.
Przeproś mamę i wspólnie zastanówcie się, jak ten problem rozwiązać. To musi być Wasza decyzja, bo Wy stanowicie rodzinę!!!! Jako członek rodziny nie stawiaj żądań, tylko myśl, jak przygotować miłe urodziny....
Więcej listów: